Na potrzeby naszej witryny używamy plików cookie w celu personalizacji treści i reklam, analizowania ruchu na stronie oraz udostępniania funkcji mediów społecznościowych.Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.Sprawdź też: politykę cookiespolitykę prywatności.

Akceptuję
ArsLege - testy z prawa

TK zajmie się Kodeksem Wyborczym


10-10-2011

4 lipca 2011 roku, godz. 8:30 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpozna wniosek Grupy posłów na Sejm dotyczący Kodeksu wyborczego.

REKLAMA

Kwestionowane przepisy dopuszczają przeprowadzenie wyborów w ciągu dwóch dni. Decyzję w tej sprawie podejmuje organ zarządzający wybory: Prezydent RP, Marszałek Sejmu, Prezes Rady Ministrów albo wojewoda. Ustawodawca nie określa, w którym momencie organ zarządzający wybory powinien postanowić, że głosowanie będzie trwało dwa dni. Zdaniem wnioskodawcy organ zarządzający kieruje się w działaniach nie tylko przesłankami natury prawnej, lecz także politycznymi. Narusza to standardy rzetelnych wyborów i uczciwej rywalizacji sił politycznych w państwie demokratycznym, co jest niezgodne z konstytucją. Kwestionowane unormowania stosuje się do wyborów do Sejmu, Senatu oraz wyboru Prezydenta RP, co jest sprzeczne z wyraźnymi dyspozycjami konstytucji o odbywaniu takich wyborów w ciągu jednego dnia.

W kwestionowanych przepisach ustawodawca ustanawia publicznoprawną instytucję głosowania przez pełnomocnika. Zdaniem wnioskodawcy nie chodzi tu o pełnomocnictwo w rozumieniu kodeksu cywilnego, którego przepisów - wobec braku odesłań w prawie wyborczym i odrębności obu dziedzin  prawa - nie można stosować. Skutkiem udzielenia pełnomocnictwa do głosowania na podstawie Kodeksu wyborczego jest upoważnienie pełnomocnika do głosowania w imieniu mocodawcy. Nie wiąże się z tym natomiast zobowiązanie pełnomocnika do oddania głosu w imieniu mocodawcy ani do oddania takiego głosu o treści zgodnej z wolą mocodawcy. Zobowiązanie takie nie wynika bowiem ani z aktu pełnomocnictwa, ani z przepisów prawa wyborczego. Taki kształt prawny instytucji pełnomocnika narusza standardy obowiązujące w demokratycznym państwie oraz zasadę zaufania obywateli do państwa i prawa. Wnioskodawca podkreślił, że popiera ideę pomocy osobom niepełnosprawnym w korzystaniu przez nie do czynnego prawa wyborczego. Pomoc ta powinna polegać na ułatwieniu oddania głosu, a nie stwarzania możliwości przechwytywania tego prawa przez inne osoby.

Zgodnie z kwestionowanymi przepisami głosowanie korespondencyjne może się odbywać za granicą. Konsul przesyła wyborcy pakiety wyborcze, które po wypełnieniu wyborca odsyła mu z powrotem. W tych warunkach władze polskie nie są w stanie zagwarantować np. czy pakiet zostanie doręczony na czas i czy wypełni go właściwa osoba. Głosowanie korespondencyjne jest w literaturze kwestionowane z uwagi na możliwość naruszenia tajności głosowania. Zdaniem wnioskodawcy narusza to m.in. zasadę rzetelności wyborów w państwie demokratycznym.

Kwestionowane przepisy nie rozgraniczają w sposób pewny czasu stosowania nowego i starego prawa wyborczego w odniesieniu do tegorocznych wyborów parlamentarnych. Zgodnie z konstytucją Prezydent RP musi zarządzić wybory nie później niż 7 sierpnia 2011 r., ale może to zrobić wcześniej. Tymczasem Kodeks wyborczy wchodzi w życie 1 sierpnia br. To, czy do jesiennych wyborów będzie się stosować nowe przepisy Kodeksu wyborczego, czy dotychczasowe zależy od tego, kiedy Prezydent RP zarządzi wybory, przed końcem lipca, czy w pierwszym tygodniu sierpnia. Ustawodawca nie zachował demokratycznego standardu wymagającego, aby co najmniej 6 miesięcy przed zarządzeniem wyborów były znane ich reguły.

źródło: www.trybunał.gov.pl

 


Promowane aktualności

Wykrzyknik

Kliknij "Lubię to!", aby otrzymywać informacje o promocjach, rabatach, aktualnościach.