Na potrzeby naszej witryny używamy plików cookie w celu personalizacji treści i reklam, analizowania ruchu na stronie oraz udostępniania funkcji mediów społecznościowych.Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.Sprawdź też: politykę cookiespolitykę prywatności.

Akceptuję
ArsLege - testy z prawa

Nielegalne opłaty?


01-10-2012

Studenci płacą za egzaminy poprawkowe i dyplomowe, mimo że od 1 stycznia nie powinni, bo zabrania tego prawo o szkolnictwie wyższym.

REKLAMA

 

Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej przeanalizował umowy i regulaminy opłat około 60 uczelni.

– Blisko 40 zawiera opłaty za egzaminy poprawkowe i dyplomowe, mimo że od 1 stycznia prawo o szkolnictwie wyższym w art. 99a tego zabrania.

Wiele uczelni, aby nie łamać wprost ustawy, zmieniło tytuły opłat. Studenci muszą sfinansować: absolutorium, wypromowanie, przygotowanie egzaminu czy dokumentów związanych z zakończeniem studiów, przechowywanie w archiwum dokumentacji dyplomowej. Cena: od 300 do 1,5 tys. zł. Do PSRP wpływają częściej skargi na uczelnie niepubliczne.

Mirosław Zdanowski, rektor Akademii Finansów w Warszawie, wyjaśnia, że w jego szkole opłaty pobiera się od starszych roczników studentów.

– Umowy określają reguły gry na cały okres studiów. Zgodnie z nimi student zobowiązał się opłacać czesne, ale bez kosztu egzaminów poprawkowych i procedury dyplomowej. Gdybyśmy w wyniku zmiany prawa zafundowali te usługi studentom, stracilibyśmy ponad 1 mln zł i musielibyśmy zamknąć uczelnię – wskazuje.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego stoi na stanowisku, że art. 99a dotyczy wszystkich studentów. Część prawników podważa taką interpretację.

(źródło:rp.pl)


Promowane aktualności

Wykrzyknik

Kliknij "Lubię to!", aby otrzymywać informacje o promocjach, rabatach, aktualnościach.