Janusz Korwin-Mikke złożył protest wyborczy jeszcze przed wyborami
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w dniu 20 września br. badał protest wyborczy wniesiony przez Komitet Wyborczy Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke i Janusza Korwin-Mikke. Sąd postanowił na podstawie art. 243 § 1 w zw. z art. 241 § 1 Kodeksu Wyborczego pozostawić protest bez dalszego biegu.
Sąd Najwyższy uznał protest za przedwczesny, gdyż został złożony przed rozpoczęciem biegu ustawowego terminu dla dokonania tej czynności, który to termin rozpoczyna bieg w dniu ogłoszenia wyniku wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą w Dzienniku Ustaw.
Według przedstawicieli Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała do 30 sierpnia jej listy w 20 okręgach wyborczych, a dopiero 6 września - w kolejnym - 21. - okręgu. Problem jest w tym, iż komitet wyborczy, który w określonym terminie zarejestrował listy w co najmniej połowie okręgów, uprawniony jest do rejestracji dalszych list bez zebrania wymaganych podpisów. Do 30 sierpnia listy wyborcze KW Nowej Prawicy zostały zarejestrowane tylko w 20 okręgach, to komitet ten nie uzyskał prawa do rejestracji list w pozostałych okręgach, a tym samym nie wystawi list w całym kraju.
źródło: www.sn.pl